Walentynki.....ehhhhhh..;)

za 3 dni Walentynki, a mnie dopiero teraz wzięło żeby walentynkę napisać......ale dobrze w ogóle że ją napisałam, bo jeszcze nigdy nikomu nie wysłałam.....ale w tym roku będzie inaczej.....najfajniejsze jest to że wierszyk sama napisałam.....siedziałam wczoraj w nocy i bazgrałam.....bo stwierdziłam, że jak przepiszę go z jakiegoś tomiku to nic wartości nie będzie to miało, a tak przynajmniej wyraziłam w nim to co chciałam, a nie to co się poecie zachciało....Ciekawe czy mu się spodoba.....w końcu napisałam go specjalnie dla niego.....i tylko do niego....bo do nikogo innego nie wysyłam walentynki.....